I C 565/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Obornikach z 2022-05-11

Sygnatura akt I C 565/19





WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

O., dnia 11 maja 2022 r.



Sąd Rejonowy w Obornikach I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: sędzia Tomasz Vogt-Kostecki

Protokolant: starszy protokolant Anna Płachetka


po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2022 r. w Obornikach

sprawy z powództwa P. W.

przeciwko M. P.

o zachowek



zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 13.556,88 (trzynaście tysięcy pięćset pięćdziesiąt sześć 88/100) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od dnia 3 kwietnia 2019 roku do dnia zapłaty;

w pozostałym zakresie powództwo oddala;

stosunkowo rozdziela koszty procesu obciążając nimi pozwaną w 27,11% a powoda w 72,89% pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.


sędzia Tomasz Vogt-Kostecki


UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25-02-2018 r. powód P. W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, będącego adwokatem wniósł o zasądzenie od pozwanej M. P. kwoty 50 000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 3-04-2019 r. do dnia zapłaty. Uzasadniając swoje stanowisko, wskazał, że powód i pozwana są rodzeństwem, a ich ojciec Z. W. (zmarły w dniu 30-04-2014 r., będąc wdowcem) na mocy umowy darowizny z dnia 1-07-2003 r. darował pozwanej i jej mężowi W. P. nieruchomość położoną w O., przy ul. (...), która to nieruchomość jest warta 800 000 zł. Jednocześnie wskazał, że powód nie otrzymał zachowku w żadnej formie. W związku z powyższym powód dochodzi przedmiotowej kwoty tytułem zachowku. Należny powodowi zachowek wynosi ½ udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym. Uwzględniając fakt, iż do spadku z mocy ustawy powołana byłaby czwórka dzieci, a wartość darowizny dokonanej przez ojca na rzecz pozwanej wynosi 400 000 zł, wysokość należnego powodowi zachowku wynosi 50 000 zł (400 000 zł x ¼ x ½).

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zwrot kosztów postępowania. Uzasadniając swoje stanowisko wskazała m.in. iż kwestionuje wartość nieruchomości będącej przedmiotem darowizny, która w jej ocenie jest zawyżony, a nadto wskazała, że otrzymując nieruchomość zaopiekowała się ojcem stron – co trwało 11 lat – a powód w tym czasie nie odwiedzał ojca i nie utrzymywał kontaktów z nim, ani z pozwaną; pozwany nie uczestniczył również w pogrzebie Z. W.. Podniosła, że Z. W. dokonał darowizny przedmiotowej nieruchomości, ze względu na to, że pozwana podjęła się opieki na nim, chcąc jej ułatwić wykonywanie opieki. Podniosła również, że ma na wychowaniu i utrzymaniu niepełnosprawną córkę. Powołując powyższe okoliczności pozwana podniosła, że nie jest zgodne z zasadami współżycia społecznego domagania się od niej zapłaty zachowku powodowi.

W toku postępowania strony podejmowały próby ugodowego rozwiązania sporu, jednak ostatecznie do tego nie doszło, a strony podtrzymały w sprawie dotychczasowe stanowiska.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30-04-2014 r. w O. zmarł Z. W., syn M. i S. urodzony dnia (...) M. K. w chwili śmierci był wdowcem (żona Z. I. W. zmarła w dniu 20-04-2003 r.) i miał czworo dzieci: P. W., J. W., G. W. i M. P. (z domu W.) – pozwaną.

Po zmarłym Z. W. nie zostało przeprowadzone postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku, ani nie został sporządzony akt poświadczenia dziedziczenia.

Umową darowizny z dnia 1-07-2003 r. zawartą w formie aktu notarialnego sporządzonego przed notariuszem M. M. (rep. A nr 3002/2003) Z. W. darował pozwanej i jej małżonkowi W. P. zabudowaną nieruchomość, stanowiącą działkę gruntu numer (...) o powierzchni 2 623 m 2, dla której Sąd Rejonowy w Szamotułach prowadził księgę wieczystą o nr (...).092 (dalej: nieruchomość).

okoliczność bezsporna, a nadto dowód: umowa darowizny z dnia 1-07-2003 r.

Wartość nieruchomości według stanu na dzień 1-07-2003 r. (dokonania darowizny), a według cen na dzień 13-07-2021 r. wynosiła 218 000 zł.

dowód: pisemna opinia biegłego z dziedziny nieruchomości E. B. z dnia 13-07-2021 r., ustna opinia uzupełniająca biegłego z dziedziny nieruchomości E. B. złożona na rozprawie w dniu

Spadkodawca Z. W. co najmniej od czasu dzieciństwa stron regularnie nadużywał alkoholu, jednakże nie zaniedbywał podstawowych obowiązków rodzinnych, uczestniczył w życiu swoich, nie stosował przemocy fizycznej. Strony w okresie małoletności były dziećmi zadbanymi z zaspokojonymi podstawowymi potrzebami życiowymi. Spadkodawca, gdy nadużywał alkoholu stawał się agresywny i nieprzyjemny dla członków rodziny, nie stosował jednak przemocy fizycznej. Po osiągnięciu pełnoletności przez strony spadkodawca podupadł na zdrowiu i na skutek choroby spadkodawcy amputowano mu jedną nogę. Spadkodawcą do swojej śmierci opiekowała się matka stron. Stan zdrowia spadkodawcy pogarszał się i po śmierci żony wymagał on już stałej opieki. Po śmieci żony spadkodawcą opiekowała się pozwana, przygotowując mu posiłki i robiąc zakupy. Następnie pozwana i jej mąż uzgodnili ustnie ze spadkodawcą, że w zamian za darowanie im nieruchomości zapewnią spadkodawcy opiekę, ustalając, że zamieszkają wspólnie ze spadkodawcą na nieruchomości. Żadne z pozostałego rodzeństwa nie przeprowadziło ze spadkodawcą rozmów na temat dalszej nad nim opieki i kwestii nieruchomości. Na ten temat dzieci spadkodawcy nie przeprowadziły nigdy wspólnej rozmowy, ani wspólnych uzgodnień. W rezultacie ustaleń pozwanej i jej męża ze spadkodawcą, spadkodawca dokonał darowizny nieruchomości na rzecz pozwanej i jej męża. Następnie pozwana i jej mąż zamieszkali wraz ze spadkodawcą, a pozwana do końca życia zapewniała spadkodawcy opiekę. Pozwana wraz z mężem przeprowadziła remont nieruchomości, w tym także w zakresie przystosowania jej do potrzeb niepełnosprawnego spadkodawcy. Pozwana przyrządzała spadkodawcy obiady, myła go, prała jego rzeczy, robiła wszystkie zakupy z wyłączeniem alkoholu, pielęgnowała w chorobie. Spadkodawca podczas gdy mieszkał z pozwaną i jej mężem w dalszym ciągu nadużywał alkoholu, który sam kupował; na wspólne picie alkoholu zapraszał kolegów. W stanie po użyciu alkoholu nieuprzejmie odnosił się do osób z nim zamieszkujących; ponadto był osobą nerwową, konfliktową i trudną w kontakcie z najbliższymi. W okresie zamieszkiwania z pozwaną spadkodawcy – w związku z dalszym pogorszeniem się stanu zdrowia – amputowano drugą nogę. Od tego momentu opieka nad spadkodawcą wymagała od pozwanej większego nakładu pracy. Pozwana w pełnym zakresie zapewniała spadkodawcy aż do jego śmierci. Pozwana zorganizowała również pochówek spadkodawcy i poniosła koszty pogrzebu. Otrzymała zasiłek pogrzebowy, który nie pokrył w całości kosztów pogrzebu, który wyniósł około 7 000 zł. Pozwana z własnych środków wyłożyła na pogrzeb kwotę 1090 zł.

Od momentu darowania nieruchomości powód zaprzestał utrzymywania kontaktów ze spadkodawcą oraz pozwaną i jej najbliższą rodziną. Po dokonanej darowiźnie powód spotkał się ze spadkodawcą tylko raz. Powód nie pomagał w opiece nad ojcem, ani osobiście, ani przez przekazywanie pieniędzy na ten cel. Powód jeszcze przed śmiercią matki zaczął podupadać na zdrowiu - do 2014 roku przeszedł cztery zawały serca. Od 2016 r. powód jest na rencie z powodu całkowitej niezdolności do pracy. Stan zdrowia powoda wymaga stałego przyjmowania leków na które wydaje kwotę ok. 100-200 zł miesięcznie. Powód z tytułu renty otrzymuje kwotę 1 500 zł miesięcznie, jego małżonka kwotę 1 200 zł emerytury. Ma na utrzymaniu syna uczącego się w technikum.

Pozwana ma troje dzieci. Dwie pełnoletnie córki są już samodzielne, natomiast trzecia z córek jest niepełnosprawna w stopniu znacznym od urodzenia. Niepełnosprawna córka powódki jest ubezwłasnowolniona, wymaga wsparcia i opieki, którą zapewnia jej powódka, nadto konieczne jest stałe podawanie leków psychiatrycznych. Córka powódki choruje również na cukrzycę, która wymaga podawania insuliny. Powódka nie pracuje – otrzymuje zasiłek w wysokości 1 900 zł miesięcznie, niepełnosprawna córka powódki otrzymuje rentę socjalną w wysokości 1 600 zł miesięcznie. Mąż powódki ma kłopoty ze zdrowiem – jest zagrożony utratą wzroku. Aktualnie mąż powódki pobiera rentę w wysokości 1 500 zł miesięcznie.

Powód nie wziął udziału w pogrzebie spadkodawcy. O terminie pogrzebie został zawiadomiony przez sołtysa na dzień przed pogrzebem.

dowody: rachunki dokumentujące koszty pogrzebu, zeznania świadków: W. P., G. W., M. R., J. P., Ł. K., M. W., zeznania powoda i pozwanej


Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wskazane wyżej dowody z dokumentów, opinię biegłego z zakresu wyceny nieruchomości, zeznani świadków.

Zgromadzone w aktach sprawy dowody z dokumentów Sąd uznał za w pełni wiarygodne – nie były one kwestionowane przez uczestników postępowania, a Sąd nie znalazł powodów, by czynić to z urzędu.

Sąd uznał za wykazane przez pozwaną, że poniosła koszty pogrzebu spadkodawcy w kwocie 7 000 zł. Powyższa okoliczność potwierdzona jest zeznaniami świadków, a nadto pozostaje w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego. Faktem notoryjnym jest, że zasiłek pogrzebowy w 2014 r. wynosił 4 000 zł. Jednocześnie powódka przedkładając rachunki wykazała, że poniosła koszty ponad kwotę co najmniej do wysokości 1090 zł.

Stosownie do treści przepisu art. 278 § 1 k.p.c. w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu stron, co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii.

Zgodnie z treścią przepisu art. 175 ust. 1 ustawy z dnia 21-08-1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t. j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1509 z późn. zmianami; dalej: UGN), rzeczoznawca majątkowy jest zobowiązany do wykonywania czynności zgodnie z zasadami wynikającymi z przepisów prawa i standardami zawodowymi, ze szczególną starannością właściwą dla zawodowego charakteru oraz z zasadami etyki zawodowej, kierując się zasadą bezstronności w wycenie nieruchomości.

Sposoby określenia wartości nieruchomości, stanowiące podejście do ich wyceny są uzależnione o przyjętych rodzajów czynników wpływających na wartość nieruchomości (art. 152 ust. 1 UGN). Wyboru właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy, uwzględniając w szczególności cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cenach nieruchomości podobnych (art. 154 ust. 1 UGN). Stosownie do treści ust. 2 cytowanego przepisu w przypadku braku planu miejscowego przeznaczenie nieruchomości ustala się na podstawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.

Stosownie do treści przepisu § 3 ust. 1 rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 21-09-2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz. U. z 2004 r. Nr 207, poz. 2109 z późn. zm.; dalej: (...)) określanie wartości nieruchomości polega na określaniu wartości prawa własności lub innych praw do nieruchomości.

Z uwagi na to, że w sprawie sporna była wartość nieruchomości, a szacowanie wartości nieruchomości wymagało wiadomości specjalnych Sąd dopuścił dowód z pisemnej opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości, celem ustalenia ile wynosi rynkowa wartość nieruchomości według stanu z chwili dokonania darowizny, tj. dnia 1-07-2003 r. i aktualnych cen. Zakreślając tezę dowodową Sąd miał na uwadze stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy, wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 6-03-2014 r. w sprawie o sygnaturze akt V CSK 209/13 (Lex nr 1446457), w pełni podzielane przez Sąd Rejonowy, iż:

„W ocenie Sądu Najwyższego, nie istnieją przekonywające powody uzasadniające odejście od ugruntowanego w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowiska, zgodnie z którym obliczanie zachowku następuje na podstawie wartości spadku, ustalonej według cen z daty orzekania o roszczeniu z tego tytułu (tak przede wszystkim - uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1985 r., III CZP 75/84, OSNC 1985, Nr 10, poz. 147; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2005 r., I CK 765/04, nie publ.; ostatnio - wyrok Sądu najwyższego z dnia 4 lipca 2012 r., I CSK 599/11, nie publ.; w tym wyroku odesłano do innych podobnych orzeczeń Sądu Najwyższego). Oznacza to, że przy obliczaniu wysokości roszczenia pieniężnego osoby uprawnionej do zachowku podstawowe znaczenia ma stan spadku (stan elementów majątkowych komponujących ten spadek, w tym np. przeznaczenie gospodarczo - społeczne nieruchomości gruntowej) w chwili otwarcia spadku oraz cena tych elementów z dnia orzekania o roszczeniu uprawnionego. Jednoznaczne stanowisko judykatury uwzględnia jednak interes osoby uprawnionej do zachowku, skoro pozwala właśnie przyjąć także wyższą cenę składników majątkowych należących do spadku niż cena w chwili otwarcia spadku (art. 924 k.c.). Nie przekonują wskazane przez Sąd Apelacyjny argumenty, które miałyby usprawiedliwiać odmienne reguły obliczania wysokości zachowku, nawet przy wystąpieniu znacznego wzrostu cen niektórych elementów majątkowych należących do spadku”.

Pisemna opinia biegłego w dziedzinie nieruchomości E. B. z dnia 13-07-2021 r. jest opinią spójną, jasną i kompletną. Wnioski płynące z opinii w pełni korespondowały z tezą dowodową zakreśloną przez Sąd. Biegła w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości wskazał, że wartość rynkowa nieruchomości według stanu na dzień 1-07-2003 r. oraz cen z dnia wyceny wynosi 218 000 zł. Należy wskazać, że biegła wskazała na jakiej podstawie ustaliła wartość przedmiotowej nieruchomości na dzień 1-07-2013 r. i z jakiej metody korzystała dokonując wyceny. Przedmiotowa opinia w ocenie Sądu spełnia wszelkie standardy o których mowa w cytowanych wyżej przepisach w zakresie wyceny nieruchomości. Opinię należało zatem uznać za w pełni przydatną dla rozstrzygnięcia sprawy.

Pozwana nie kwestionowała przedmiotowej opinii.

Zarzuty do opinii zgłosił natomiast powód. Podniósł, że biegła winna była dokonać wyceny z uwzględnieniem, że na dzień 1-07-2003 r. przedmiotowa nieruchomość mogła być wykorzystana pod zabudowę wielorodzinną, które przedstawiają większą wartość niż nieruchomości pod zabudową jednorodzinną. Zakwestionował również sposób doboru nieruchomości przyjętych do porównania przez biegłą z nieruchomością wycenianą. W ocenie powoda biegła przyjęła do porównania nieruchomości o innej powierzchnej i w innej lokalizacji, a nadto dwie z nich stanowią inny rodzaj zabudowy.

Z uwagi na zarzuty do opinii Sąd wezwał biegłego na rozprawę, celem odniesienia się do zarzutów opinii.

W ustnej opinii uzupełniającej złożonej na rozprawie w dniu 29-04-2019 r. biegły w całości podtrzymał opinię złożoną w sprawie, jednocześnie odnosząc się do wszystkich zarzutów do opinii podniesionych przez pozwanego. Biegła szczegółowo wskazała, że przy nieruchomości zabudowanej budynkiem jednorodzinnym nie można było przyjąć wyceny jakby nieruchomość zabudowana była budynkiem wielorodzinnym, gdyż należałoby wtedy dodatkowo uwzględnić koszty rozbiórki. W ocenie biegłej budowa na nieruchomości budynku wielorodzinnego byłaby bardzo utrudniona z uwagi na kształt działki i możliwości zagospodarowania. Odnośnie do nieruchomości przyjętych do porównania biegła wskazała, że przyjęła do porównania nieruchomości maksymalnie podobne. Biegła wskazała nadto, że nie doszło do znacznego wzrostu cen nieruchomości o zabudowie starego typu, jak nieruchomość wyceniana.

Reasumując zarzutu sformułowane do opinii biegłego okazały się bezzasadne. Zarówno pisemna opinia biegłego, jak i ustna opinia uzupełniająca są w pełni przydatne dla rozstrzygnięcia sprawy, a nadto biegły w ustnej opinii uzupełniające ustosunkował się do wszystkich zarzutów podniesionych przez powoda. W ocenie Sądu pozwany nie zdołał w żadnym razie podważyć prawidłowych wniosków wypływających z opinii biegłego, w szczególności nie wykazał by opinia ta była niespójna, nierzetelna lub by dokonana była z naruszeń zasad logiki i prawidłowego rozumowania.

Kierując się powyższym względami Sąd postanowieniem z dnia 20-12-2021 r. oddalił wniosek pozwanego o przeprowadzenie kolejnej opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości.

Za wiarygodne Sąd uznał zeznania wszystkich świadków, biorąc pod uwagę, że przedstawiali oni własną ocenę faktów o których zeznawali. Jednakże własne subiektywna ocena relacji między stronami oraz między stronami a spadkodawcę nie może przesłaniać konstatacji, że w zakresie faktów zeznania świadków były spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniały.

Sąd za wiarygodne uznał również zeznania powoda i pozwanej, które mimo odmiennej oceny faktów o których strony zeznawały, w zakresie samych faktów nie były sprzeczne. Sąd za wiarygodne uznał zeznania stron co do ich sytuacji materialnej, życiowej i stanu zdrowia tak samych stron jak i członków ich rodzin z którymi prowadzą wspólne gospodarstwa domowe.


Sąd Rejonowy zważył co następuje:


Stosownie do treści przepisu art. 991 § 1 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek).

Stosownie do § 2 cytowanego przepisu jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

Jak słusznie akcentuje się w doktrynie:

Ochrona praw najbliższej rodziny zmarłego należy do podstawowych założeń prawa spadkowego. Znajduje ona wyraz w wielu instytucjach uregulowanych w księdze czwartej kodeksu cywilnego, w tym też i w instytucji zachowku (art. 991-1011 k.c.) zapewniającej osobom wskazanym w ustawie określoną korzyść ze spadku nawet wbrew woli zmarłego (wyr. SN z dnia 13 czerwca 2013 r., V CSK 385/12, Lex nr 1375506). W systemie prawa polskiego instytucja zachowku została ukształtowana jako wierzytelność, tj. roszczenie o zapłatę określonej sumy pieniężnej, czyli jest to prawo o charakterze względnym (A. Szpunar, Uwagi o pojęciu prawa dziedziczenia, op. cit., s. 13). Roszczenie to ma charakter majątkowy, chroni określone osoby przed pokrzywdzeniem ze strony spadkodawcy (wyr. SA w Katowicach z dnia 23 stycznia 2014 r., V ACa 742/13, Lex nr 1439043). Spadkobierca uprawniony do zachowku jest wierzycielem spadkobiercy. Wierzytelność z tytułu zachowku jest dziedziczna (art. 1011 k.c.) i zbywalna, może być przeniesiona w drodze przelewu na inną osobę (uchw. SN z dnia 13 lutego 1975 r., III CZP 91/74, OSN 1976, nr 1, poz. 6) (por. Andrzej Kidyba (red.), Elżbieta Niezbecka, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IV. Spadki, Komentarz do art. 991 k.c., Lex 2015).”

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że powód zalicza się do kręgu podmiotów uprawnionych do zachowku o których mowa w przepisie art. 991 § 1 k.c., jako zstępny spadkodawcy Z. W..

W niniejszej spawie między stronami nie było sporne, że powodowi zaliczają się do kręgu osób, którym przysługuje prawo do zachowku po zmarłym Z. W.. Spornym pozostawała wysokość zachowku oraz czy z uwagi na zasady współżycia społecznego roszczenie zachowkowe powoda nie powinno zostać oddalone.

Istotą sporu było zatem ustalenie wartości majątku spadkowego. Nie było sporne między stronami, że jedynym składnikiem majątkowym spadkodawcy, który podarował pozwanej była udział w wysokości ½ w nieruchomości (darowizna została uczyniona na rzecz pozwanej i jej męża). Wartość majątku spadkowego stanowiącego podstawę obliczenia zachowku ustala się w według stanu na dzień dokonania darowizny (dnia 1-07-2003 r.), a według cen na dzień sporządzenia opinii.

Ustalając wartość przedmiotowej nieruchomości Sąd w całości oparł się na opinii biegłej z zakresu nieruchomości E. B.. Opinia ta - ze względów szczegółowo wskazanych w części uzasadnienia dotyczącej oceny dowodów - została uznana przez Sąd za w pełni przydatną dla rozstrzygnięcia sprawy. Biegła ustaliła, że wartość rynkowa prawa własności nieruchomości , według stanu na dzień 1-07-2003 r. oraz cen z dnia wyceny wynosi 218 000 zł.

Skoro pozwana otrzymała od spadkodawcy udział w przedmiotowej nieruchomości w wysokości 1/2 części, to wartość tego udziału wynosi 109 000 zł (1/2 z 218 000 zł). W konsekwencji należało przyjąć, że wartość darowizny przypadającej pozwanej wynosiła 109000 zł.

Stosownie do treści przepisu art. 931 § 1 w pierwszej kolejności powołane są do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Gdyby zatem doszło do dziedziczenia ustawowego spadkobiercami Z. W. byłyby jego dzieci: M. P., P. W., G. W. i J. W. po ¼ części każde z nich.

Jak wynika z cytowanego wyżej przepisu art. 991 § 1 k.p.c. zstępnemu spadkodawcy, który byłby powołany do spadku z ustawy należy się połowa wartości udziału, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym.

Przy wartości darowizny należało jednakże uwzględnić koszty pogrzebu spadkodawcy poniesione przez pozwaną ponad kwotę zasiłku pogrzebowego, a zatem kwotę 1090 zł. Skoro jednak kwota ta została poniesiona z majątku wspólnego małżeńskiego pozwanej i jej męża to na poczet długu spadkowego (który stanowią także koszty pogrzebu) należy zaliczyć połowę tej kwoty, a zatem 545 zł.

Skoro przy dziedziczeniu ustawowym powodowi przypadałby udział w spadku po Z. W. w wysokości 1/4 części to roszczenie zachowkowe stanowiłoby połowę wartości tego udziału, czyli 1/8 wartości darowizny, umniejszonej uprzednio o ww. kwotę 545 zł.. W konsekwencji wartość zachowku przypadającego powodowi wynosi 13 556, 88 zł (1/8 x (109 000 – 945 zł).

Z uwagi na to, że pozwana wnosiła o oddalenie powództwa zachowkowego z uwagi na przepis art. 5 k.c. należało rozważyć czy w okolicznościach niniejszej sprawy żądanie to było uzasadnione.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że zagadnienie czy wysokość należnego uprawnionemu zachowku może być odpowiednio obniżona w oparciu o art. 5 k.c. ze względu na sytuację osobistą, rodzinną lub majątkową osoby obowiązanej do wypłaty zachowku lub gdyby z innych przyczyn wysokość ta była nadmierna była przedmiotem rozważań w judykaturze. Na tak sformułowane pytanie prawne Sąd Najwyższy udzielił odpowiedzi w uchwale z dnia 19-05-1981 r. w sprawie o sygnaturze III CZP 18/81 (OSNC, 1981/12/228, LEX nr 2666, LEX nr 2666), wskazując, iż: „ W sprawie o zachowek nie jest wyłączone obniżenie wysokości należnej z tego tytułu sumy na podstawie art. 5 k.c.”. Niemniej należy zauważyć, że Sąd Najwyższy w uzasadnieniu cytowanej uchwały stanął na stanowisku, że stosowanie klauzuli zasad współżycia społecznego w takim wypadku, powinno mieć charakter wyjątkowy, przy rozważeniu poza tym sytuacji majątkowej i osobistej zobowiązanego do zapłaty należności z tytułu zachowku i uprawnionego do zachowku. informacje o jednostce

Sąd Rejonowy stanowisko to w pełni podziela.

Również w doktrynie podkreśla się, że dopuszczalne jest miarkowanie zachowku w oparciu o przepis art. 5 k.c.:

Orzecznictwo konsekwentnie jednak uznaje możliwość obniżenia roszczenia o zachowek na podstawie art. 5 k.c. w pewnych szczególnych i wyjątkowych sytuacjach, na przykład gdy głównym składnikiem spadku jest prawo do lokalu służące zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych zobowiązanego do zapłaty zachowku w razie braku możliwości do zaspokojenia tych potrzeb oraz gdy inne składniki spadku nie wystarczą na zaspokojenie roszczenia z tytułu zachowku. Podkreśla się przy tym, że prawa uprawnionego do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych (wyr. SA w Warszawie z dnia 24 lutego 2014 r., I ACa 1204/13, Lex nr 1444907); zachowek stanowi minimum zagwarantowanego udziału w spadku spadkobiercy (wyr. SA w Lublinie z dnia 13 czerwca 2014 r., I ACa 820/13, Lex nr 1498964). W tym kontekście nie można jednak zapominać, że nie mogą zostać pominięte te zachowania uprawnionego, które wskazują na to, jak ten wywiązywał się ze swoich obowiązków względem najbliższych, ze szczególnym uwzględnieniem spadkodawcy. Przy orzekaniu o zachowku nie należy zatem pomijać oceny moralnej także postępowania uprawnionego do zachowku (wyr. SA w Szczecinie z dnia 22 kwietnia 2009 r., I ACa 459/08, Lex nr 550912). Stąd też art. 5 k.c. do instytucji zachowku może być stosowany tylko w sytuacjach skrajnie rażącego zachowania uprawnionego względem spadkodawcy bądź tak drastycznej sytuacji zobowiązanego, że wykonanie uprawnienia do zachowku naraziłoby go na skrajny niedostatek bądź wręcz niesprawiedliwość (wyr. SA w Szczecinie z dnia 27 marca 2013 r., I ACa 892/12, Lex nr 1353836). Co do zasady jednak o zastosowaniu art. 5 k.c. do roszczeń z tytułu zachowku powinny decydować okoliczności istniejące w płaszczyźnie uprawniony - spadkobierca, a nie uprawniony - spadkodawca (wyr. SA w Białymstoku z dnia 23 kwietnia 2014 r., I ACa 692/13, Lex nr 1461014) (por. (por. Andrzej Kidyba (red.), Elżbieta Niezbecka, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IV. Spadki, Komentarz do art. 991 k.c., Lex 2015)”.

W ocenie Sądzie takie szczególne i wyjątkowe sytuacje, które uzasadniałyby ograniczenie wysokości zachowku w niniejszej sprawie nie zachodzą.

Z poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych nie wynika, by powód dopuścił się skrajnie rażącego zachowania względem spadkodawcy. Powód co prawda nie utrzymywał ze spadkodawcą kontaktów, ale wskazać należy, że postawy takiej nie można uznać za rażącą. Sąd miał na uwadze, że spadkodawca był osobą regularnie nadużywającą alkoholu, a kontakt z nim był wobec tego znacznie utrudniony. Spadkodawca w sposób nieuprzejmy odnosił się do najbliższych, potrafił wszczynać awantury. Nawet jako osoba niepełnosprawna regularnie nadużywał alkoholu. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w okresie zerwania kontaktów ze spadkodawcom powód sam był osobą poważnie schorowaną – w tym okresie przeszedł cztery zawały serca, utracił zdolność do pracy. Jakkolwiek okoliczności te nie zwalniają całkowicie powoda z obowiązku utrzymywania z ojcem więzi rodzinnych to wystąpienia powyższych okoliczności prowadzi do wniosku, że przy ich zaistnieniu nie można przyjąć by brak kontaktu z ojcem stanowił zawinione uporczywe niedopełnianie przez powoda obowiązków rodzinnych, które można ocenić jako rażące i prowadzące do nieuwzględnienia powództwa o zachowek. W pewnej mierze zachowanie powoda było bowiem usprawiedliwione. Podobne uwagi należy odnieść do nieobecności powoda na pogrzebie spadkodawca. Powód dowiedział się o pogrzebie dzień przed uroczystością, a w takiej sytuacji jego nieobecność nie stanowiła rażącego naruszenie zasad współżycia względem spadkodawcy.

Reasumując w ocenie Sądu nie istnieją takie okoliczności na płaszczyźnie relacji powoda ze spadkobiercą, które uzasadniałyby miarkowanie zachowku, na podstawie przepisu art. 5 k.c.

Takie wyjątkowe okoliczności nie zachodzą również na płaszczyźnie relacji między powodem a pozwaną. Sytuację majątkową i życiową zarówno powoda jak i pozwanej należy ocenić jako trudną. Pozwana opiekuje się niepełnosprawną córką, nie może podjąć pracy, członkowie jej rodziny otrzymują skromne świadczenia, które pozwalają na zaspokojenie tylko podstawowych potrzeb. Powód jest osobą schorowaną – niezdolną do pracy, a jego małżonka otrzymuje tylko skromne świadczenia.

Zatem porównanie sytuacji majątkowej i osobistej powoda oraz pozwanego prowadzi do wniosku, że na tej płaszczyźnie nie zachodzi podstawa do obniżenia zachowku w oparciu klauzulę zasad współżycia społecznego. .

Jednocześnie Sąd nie dopatrzył się żadnych innych szczególnych okoliczności, które nakazywałyby ograniczenie zachowku przysługującego powodowi.

W zakresie żądania zapłaty odsetek należało mieć na uwadze, że zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia 6-03-2014 r. w sprawie o sygnaturze akt V CSK 209/13 (Lex nr 1446457), w pełni podzielanym przez Sąd Rejonowy, iż: „ W zobowiązaniu łączącym uprawnionego do zachowku i spadkobiercę należy dostrzec elementy zobowiązania bezterminowego. Oznacza to, ze określenie terminu spełnienia świadczenia pieniężnego w tym zobowiązaniu następuje w wyniku wezwania dłużnika (spadkobiercy) do zapłaty (art. 455 k.c.), a nie dopiero od dnia wyrokowania w przedmiocie uprawnienia do zachowku”.

Zgodnie z przepisem art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Stosownie do treści przepisu art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

§ 2. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy.

Zgodnie z powyższym każdy z powodów mógł domagać się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od należnej kwoty zachowku od dnia wezwania pozwanego do zapłaty.

Powód wezwał pozwaną do zapłaty pismem doręczonym dnia 3-04-2019 r. W konsekwencji należało przyjąć, że odsetki ustawowe za opóźnienie od uzasadnionej kwoty zachowku należały się powodowi od dnia 3-04-2019 r.

Połączenie powyższych elementów skutkować musiało zasądzeniem od pozwanej na rzecz powoda kwoty 13 556, 88 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od dnia 3-04-2019 r. do dnia zapłaty, o czym orzeczono w pkt 1. wyroku, na podstawie wyżej powołanych przepisów. Jednocześnie dalej idące żądanie powoda podlegało oddaleniu (pkt 2. wyroku).

W zakresie kosztów procesu należało mieć na uwadze wysokość dochodzonego przez powoda roszczenia oraz rozstrzygnięcie Sądu co do istoty sprawy, należało przyjąć, że powód wygrał sprawę w 27, 11 %, a pozwana D. K. w 72, 89 %. Powyższe uzasadniało rozstrzygnięcie o kosztach w oparciu o przepis art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Częściowe tylko uwzględnienie roszczeń powoda uzasadniało stosunkowe rozdzielenie kosztów stosownie do wyników sprawy. W konsekwencji Sąd obciążył pozwaną w 27,11 % a powoda w 72, 89 %, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu (pkt 3. wyroku).



O., dnia 30-06-2022 r.

sędzia Tomasz Vogt-Kostecki
























Dodano:  ,  Opublikował(a):  Tatiana Grzegorzek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Obornikach
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Tomasz Vogt-Kostecki
Data wytworzenia informacji: